Ahoj,
witam na blogu, który ma w nietypowy (bo rysunkowy) sposób
komentować rzeczywistość. Co dokładnie?
Wszystko. Sprawy polityczne (polskie i zagraniczne), obyczajowe, czasem celebryckie, czasem mniej. Z grubsza: wydarzenia
ważne i nieważne, które mogą inspirować do spłodzenia ciekawego jpga.
Zaznaczam tylko, że nie jestem związany z żadnym obozem czy frakcją, a niniejsza witryna nie ma służyć jako wentyl frustracji - jak to często bywa w polskiej publicystyce.
Wszystkie zamieszczone w tym blogu prace są
mojego autorstwa.
No to koment.
Ciao.